sie 23 2002

dzisiejszy dzień- krotki wpis


Komentarze: 8

nie chce mi sie pisac w tym blogusiu. ale jak sie podjelam tego to co zrobic. dzisiaj przyszedl do mnie Darek-moja nowa zdobycz. Juz mi sie nie podoba, ale on chce ze mna chodzic. Wlasnie podszedl do mojego okna i sie drze zebym podeszla. Minuta...

ech, to bylo tak:

ja: co

on:czesc

ja:czesc

on:chodzmy sie przejsc

ja:nie chce mi sie

on:czy to koniec naszego zwiazku?

ja:mmm...chyba tak

on:nieeeee!!!

ja:taaaaaaaaak! spadaj (i zaslonilam okno)

 

a, dziwny, o co ci chodzi ze cos na ciebie pisalam? bo nie kumam :-p

sexy : :
dissertation writers
03 października 2011, 11:02
You need to find someone who will attract you all the time
admission essay
27 września 2011, 13:40
You should be more serious but i like you as now!
chojna, kurwo, chojna
23 sierpnia 2002, 22:03
Z bejzbolem w ręku idę na wojna
qtaz
23 sierpnia 2002, 22:01
Mam nadzieję że ci się, kurwo wierszyk podobał. Acha, jak się spotkamy w realu to skończysz na wózku.
Darek
23 sierpnia 2002, 21:59
Tę chusteczkę
Coś mi dała
WYJEBAŁEM! WYJEBAŁEM!
Żebyś kurwo nie myślała
że cie kiedyś
kochałem.
K_P
23 sierpnia 2002, 21:53
Adasiu Niebieski nie warto..nie warto...a teraz moj kometarz ,bo ona nie kuma : kum kum kum ropucho :) pozdrawiam ozieble
23 sierpnia 2002, 21:42
musze cos napisac - dlaczego bo obrazasz K_P a ja nie pozwole obrazac swoich kolezanek. Napisze najinteligentniej jak umiem chociaż to bedzie za trudne dla ciebie Poprostu twoja pooperyzacja mentalnosci nie obliguje mnie do czytania tych zatwarzajacych beznadziejnosci i komentowania pamietnika panny lekkich obyczajow
e
23 sierpnia 2002, 21:05
moja droga, nie wiesz, ze do psychiatryka nie wolno przmycac gosci?

Dodaj komentarz